"Niezgodna" - Veronica Roth.





Pierwsza część trylogii „Niezgodna” V. Roth to moim zdaniem jedna z najlepszych książek jakie kiedykolwiek czytałam. Zaczyna się dość spokojnie ,jednak z każdą stroną dzieje się coraz więcej, cały czas występują różne zaskakujące zwroty akcji, o których nawet nie pomyślałam. Książkę przeczytałam w 3 dni, pomimo różnych spraw ,które miałam wtedy na głowie. Jednym słowem, nie mogłam się od niej odciągnąć. Dobrze ,że to była już końcówka roku szkolnego i nie musiałam się uczyć :D.

Niezgodna” opowiada o przyjaźni – w bardzo ciężkim okresie dla bohaterów. Przyjaciele i wrogowie muszą między sobą rywalizować ,aby nie zostać bezfrakcyjnymi, co równa się automatycznie z biedą i zesłaniem na łaskę innych. Cały czas, starają się udoskonalić siebie ,swoje umiejętności, a w przypadku naszej bohaterki również nie ujawnić pewnego sekretu, który mógłby stać się przyczyną jej śmierci.

Książkę przeczytałam w napięciu, ponieważ martwiłam się o losy bohaterów oraz dlatego, że bardzo się z nimi zżyłam i utożsamiałam. Czytając powieść ,nie ma miejsc przez które (jak ja to mówię) trzeba przebrnąć, żeby dojść do ciekawych momentów.

Nie wiem jak wy ,ale ja zakochałam się w Cztery! *UWAGA SPOJLERY * Jest to wspaniały młody mężczyzna, który troszczy się o Tris! Czytając, dokładnie widać jak on ją kocha. I te wzruszające momenty, gdy zostają rozdzieleni ,albo ona budzi go spod wpływu serum. Po prostu się wtedy rozpływałam i rozklejałam :'). *KONIEC*

Przyznam, że już zaczęłam czytać 2 część trylogii. „Zbuntowana” również pełna jest zwrotów akcji ,za co kocham po prostu autorkę! Przez nią staję się prawdziwym molem ,któż nie umie skończyć czytać :D

Polecam tą książkę wszystkim ,którzy oczekują ,ze książka wbije ich w fotel. Natomiast, nie polecam filmu na jej podstawie. Omijają oni wiele ważnych postaci, wiele ważnych wątków, a nawet całkowicie zmieniają poszczególne sceny. Pewnie gdyby nie fakt ,że przeczytałam książkę, film by mi się spodobał. Jednak bardzo nie lubię, gdy ekranizacja sporo różni się od powieści.


Ogólna ocena: 9/10  


A Wy , co sądzicie o tej trylogii?
Który bohater podoba się Wam najbardziej? 
Czekam na Waszą opinię w komentarzach :3
   



     Nie planowałam czytać tej serii. Słyszałam o niej sporo, wiele ludzi ją chwaliło, a ja dalej nie dałam się skusić. Dlaczego? Powiem szczerze - przez okładkę. Jest dla mnie wyjątkowo odpychająca. Jednak ocenić książkę przez okładkę to najgorsze co można jej zrobić. Można jednak pogratulować i podziękować Pacie za przekonanie mnie do przeczytania tej serii.

     Allie nie radzi sobie z odejściem brata - buntuje się przeciwko rodzicom, jest wyrzucana z każdej szkoły, do której trafi. W końcu, po kolejnym aresztowaniu rodzice przenoszą ją do Akademii Cimmeria. Jest to bardzo ekskluzywna szkoła, do której na pierwszy rzut oka chodzą tylko rozpieszczone dzieci mające zapewnioną przyszłość na wysokich stanowiskach. Allie wie, że kompletnie tu nie pasuje. Jednak wydarzenia, do których dochodzi w szkole zmieniają wszystko.

     Na początek zacznę może od minusów. Pierwszy z nich - styl. Nie jestem pewna, czy to przez tłumaczenie czy to już po prostu styl pisarki, ale w ksiażce znajduje się multum powtórzeń.  Wiele razy przyłapywałam się na myśleniu "przed chwilą gdzieś to już czytałam". Okazało się, że wsytarczyło tylko wrócić na poprzednią stronę żeby znaleźć identyczny zdanie lub zwrot.

    Przechodząc dalej, nie wiem czy mogę zaliczyć główną bohaterkę do minusów, ale Allie nie przypadła mi do gustu. Z zaufanego źródła wiem, że w późniejszych częściach przechodzi ona gruntowną przemianę i staje się naprawdę fajną dziewczyną, ja jednak jestem na poziomie, w którym mnie irytuje. Nie będę wspominać o jej sprzecznych uczuciach do dwóch chłopców i wewnętrznym rozdarciu, ponieważ to dostajemy w praktycznie każdej młodzieżówce. Jest jednak w niej coś, co sprawia, że nie do końca ją toleruję.*UWAGA SPOJLER* Może wpłynęła na to kwestia niedoszłej próby gwałtu przez Sylvaina. Nie mogłam się nadziwić głównej bohaterce, że po tym zdarzeniu nadal może mu ufać i żywić do niego jakiekolwiek uczucia, niezależnie od tego, że bardzo starał się o jej przebaczenie. Czyżby to mój feministyczny duch źle ocenił tę sytuację??*KONIEC SPOJLERU*


     W każdej książce mamy jakieś plusy i tak właśnie jest w tym przypadku. Pozytywnie oceniam pomysł - w związku z samą Akademią mamy wiele ciekawych wątków, które rozwijają się z kolejnymi częściami. Akcja nie ustaje ani na chwile, cały czas coś się dzieje, co prowadzi do jeszcze większego zainteresowania. Czym jest Nocna Szkoła? Czym jest ta wielka korporacja, która kieruje tym wszystkim?

     Kolejnym plusem jest postać Cartera. Tak, tak, nie planowałam durzyć się w kolejnym bohaterze płci męskiej, ale niestety to się stało. Na początku typowo niemiły, ale głęboko interesujący się główną bohaterką, z każdą stroną rozbrajał moje serce na kawałki.

    Podsumowując myślę, że ta książka ma wystarczająco wiele ciekawych wątków, które przypadną do gustu każdemu.


Wielkimi krokami zbliżają się się długo wyczekiwane wakacje. Koniec ze sprawdzianami, kartkówkami i odpowiedziami przy tablicy. A co za tym idzie - więcej czasu na czytanie. Poniżej przedstawiamy Wam, co planujemy przeczytać w trakcie wakacji.
Hejka! ♥

Witamy was wszystkich w naszym książkowym zakątku. Postanowiłyśmy dzielić się z wami naszą pasją i tym co sprawia nam przyjemność czyli KSIĄŻKAMI :3, a dokładniej ich recenzjami oraz naszymi spostrzeżeniami. Z pewnością ,nie będziemy ograniczały się tylko to lektur, ale także wciśniemy do bloga seriale czy filmy. Liczymy, że będą się podobały Wam nasze posty.

ENJOY !